Przebita opona może przydarzyć się każdemu kierowcy – jest to jedna z najczęstszych awarii, z którymi przychodzi nam się mierzyć na drogach. Z tej przyczyny jeszcze kilkanaście lat temu wiele pojazdów miało na swoim wyposażeniu zapasowe dojazdowe lub pełnowymiarowe koło. W dzisiejszych czasach jednak coraz rzadziej spotykamy się z takim rozwiązaniem. Co zrobić, gdy podczas jazdy przebije nam się opona?
Zapasowa opona zajmuje sporo miejsca w bagażniku. Wyeliminowanie kół zapasowych z wyposażenia pojazdu pozwoliło na znaczne zwiększenie pakowności auta, bez konieczności ingerowania w sam projekt pojazdu. Choć większość kierowców przyjęła tę zmianę z zadowoleniem, to warto pamiętać, że jazda z przebitą oponą jest niezwykle niebezpieczna. Gdy tylko zauważymy, że w którymkolwiek kole brakuje nam powietrza – czym prędzej powinniśmy podjąć kroki, aby uporać się z tym problemem.
Najpopularniejsze sposoby na przebitą oponę
Jeśli jednak posiadamy na wyposażeniu samochodu koło zapasowe lub dojazdowe, możemy podjąć próbę jego wymiany. Zdecydowanie jest to umiejętność, którą warto posiadać, zwłaszcza jeśli podróżujemy samochodem turystycznie. Nie wszędzie przecież znajdują się serwisy wulkanizacyjne, a w niektórych regionach możemy mieć nawet kłopot z uchwyceniem sygnału telefonicznego. Do wymiany koła potrzebne nam będą odpowiedni klucz, lewarek, trójkąt ostrzegawczy i kamizelka odblaskowa. Każdy z tych elementów jest niezbędny dla bezpiecznego przeprowadzenia operacji wymiany koła.
Jak jeszcze poradzić sobie z przebitą oponą? Możemy na przykład skorzystać z zestawu naprawczego. Nie tylko waży on mniej od koła zapasowego, ale także zajmuje mniej miejsca w bagażniku. Niestety – spełnia on swoją funkcję tylko w przypadku, gdy opona jest uszkodzona na czole bieżnika. Jeśli do uszkodzenia opony doszło z boku, wówczas jedyne, co możemy zrobić, to wymienić koło lub wezwać pomoc drogową.
Naprawa koła za pomocą wyżej opisanego zestawu polega na tym, że podpinamy do opony kompresor wraz z pojemnikiem z pianką naprawczą – często są to elementy sprzężone. Po napompowaniu opony do odpowiedniego poziomu odpinamy kompresor. Przez pierwsze kilka kilometrów prędkość naszej jazdy nie powinna przekraczać 40 km/h. Następnie warto się zatrzymać i skontrolować sytuację. Możliwe, że konieczne będzie dopompowanie opony. Po takim zabiegu nie powinniśmy jednak jechać szybciej niż 80 km/h. Pamiętajmy, że zarówno wymiana, jak i naprawa opony, to rozwiązania doraźne. Jeśli tylko będziemy mieli możliwość, warto zajrzeć na stację wulkanizacyjną w celu szczegółowej diagnostyki, naprawy lub wymiany opony.
Nie masz narzędzi? Skorzystaj z serwisu!
W przypadku przebicia opony w mieście lub na przedmieściach najlepszym rozwiązaniem jest sprawdzenie, czy w okolicy nie ma serwisu wulkanizacyjnego oferującego mobilną naprawę opon. Wówczas możemy zadzwonić po pomoc i po kilkudziesięciu minutach fachowcy na poboczu lub na parkingu zajmą się naprawą uszkodzonej opony. Jeśli takie działanie jest wykluczone, wówczas jedyne, co nam pozostaje, to wezwanie lawety, która przetransportuje nasz samochód do wybranego warsztatu w celu naprawienia koła.
Czy jakość wykonania opony wpływa na jej trwałość? Jak najbardziej. To właśnie dlatego, wybierając nowe opony, powinniśmy stawiać na ogumienie od renomowanych sprzedawców i producentów. Wówczas mamy pewność, że podczas produkcji zostały zachowane wszelkie standardy bezpieczeństwa. Zakup nowych opon nie musi wiązać się z ogromnymi wydatkami. W sieci istnieje wiele salonów internetowych – takich jak sklep Oponyprofi.pl – oferujących ogumienie najwyższej jakości w bardzo korzystnych cenach. Opony mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo i komfort prowadzenia pojazdu o każdej porze roku. Wybierając ogumienie wysokiej jakości, minimalizujemy ryzyko awarii, która może nieść za sobą nie tylko poważne konsekwencje finansowe, ale także zdrowotne.